Myślicie, że nie znacie francuskiego? Udowodnię Wam, że się mylicie!
Dzisiaj będzie krótki post, w którym przedstawię Wam francuskie słówka i zwroty, które są stosowane na co dzień w języku polskim. Skąd tyle francuskich zapożyczeń w języku polskim? Większość z nich to galicyzmy, czyli słowa, które przetrwały od XVIII wieku. Pierwotnie były używane przez arystokratów, wśród których chociażby minimalna znajomość języka francuskiego była wyznacznikiem wysokiego statusu społecznego. Sprawdźcie czy znacie wszystkie:
Chapeau bas [szapo ba]
Abat-jour [abażur]
Faux pas [fo pa]
Déjà vu [deża wu]
À propos [a propo]
Prêt-à-porter [pretaporte]
Haute couture [ot kutjur]
En face [ą fas]
Femme fatale [fam fatal]
Vis-à-vis [wizawi]
Rendez-vous [rądewu]
Atelier [atelie]
Écru [ekru]
Plein-air [plęner]
Va-banque [wa bank]
Znaliście je wszystkie? Znacie jeszcze jakieś słówka tego typu? Piszczcie w komentarzach! :)
clochard - kloszard :)
OdpowiedzUsuńcafe au lait - kawa latte :D
OdpowiedzUsuńHehe czyli znamy francuski, dobrze wiedzieć. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, nawet się nie spodziewałam po sobie, że znam ich aż tyle ;)
OdpowiedzUsuńwww.jeilliebean.pl
To ciekawe, jak wielu słów używamy codziennie nie zwracając uwagi na ich pochodzenie. Po prostu zakorzeniły się one u nas tak mocno:)
OdpowiedzUsuńkajet
OdpowiedzUsuńbrulion
Melanż
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o mnie, to skorzystałem z kursów ze szkoły językowej - https://lincoln.edu.pl/online/ i mogę ich szczerze polecić wszystkim zainteresowanym tematem. Wszelkie informacje o dostępnych kursach znajdziecie na stronie głownej, także zainteresowanym polecam wejść.
OdpowiedzUsuńspoko, jedynie ein czyta się bardziej jako au/auł jak ą dla tak to nosowe dla naszego a, i nie ę. Końcówki -ez, -er czyta się jako polskie y, jedynie z ustami bardziej w o, na pewno nie jako e, bo to inny dźwięk zarezerwowany dla è i e występujących w sylabach zamkniętych jak w tenir. Va-Banque czyta się Wa Bąk. Ale i tak bardzo dobrze znasz
OdpowiedzUsuń